Gra lepsza niż wynik. Astra Spytkowice – Skawa Wadowice.

„Gra lepsza niż wynik”

Takim stwierdzeniem można byłoby podsumować mecz 16 kolejki A klasy w której nasz zespół podejmował na wyjeździe lidera ligi – Astrę Spytkowice. Mecz rozegrano w sobotę 16 marca. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmiał punktualnie o 15:00.

Skład: Rafał Zieliński, Szymon Bernat, Maciej Węgrodzki, David Chipala, Patryk Mikołajek (Kamil Kuzia), Przemysław Dyrcz, Bartłomiej Jończyk (Jakub Nowak), Kamil Małolepszy (Patryk Kalamus), Marek Kuzia, Szymon Żuk, Patmore Shereni.

Już w pierwszych minutach meczu mieliśmy dwie klarowne sytuacje do strzelenia bramki. Piłka niestety nie znalazła drogi do bramki. Jak mawia klasyk – „nie wykorzystane sytuacje lubią się mścić”. Tak też się stało. Szybki kontratak drużyny gospodarzy i nasz obrońca fauluje w polu karnym. Sędzia bez wahania dyktuje rzut karny, który zostaje zamieniony na bramkę. 1:0 dla gospodarzy.

Jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę padły dwie bramki.

Najpierw, na strzał zza pola karnego zdecydował się Pat Shereni. Piłka wylądowała pod poprzeczką i nasi zawodnicy cieszyli się z wyrównania.

Niestety nie na długo. Złe ustawienie oraz błędy indywidualne doprowadziły to tego, że już parędziesiąt sekund później gospodarze ponownie wychodzą na prowadzenie. Wynik zostaje utrzymany do końca pierwszej połowy.

W drugiej połowie trener zdecydował się na dokonanie zmian. Boisko opuścili: Bartłomiej Jończyk (70′), Kamil Małolepszy (79′), Patryk Mikołajek (81′). Na placu gry zameldowali się: Jakub Nowak, Patryk Kalamus, Kamil Kuzia. Dla niespełna siedemnastoletniego Jakuba Nowaka był to debiut w dorosłej piłce. Dla młodych zawodników jest to motywacja, aby swoim zaangażowaniem oraz ciężką pracą mogli stanowić o sile Skawy.

Po zmianie stron jedną bramkę dorzucili gospodarze ustalając jednocześnie wynik meczu.

Naszym zadaniem teraz jest wyciągnięcie wniosków, podjęcie próby korekt naszych błędów. Już teraz myślimy o następnym tygodniu, oraz kolejnym meczu.

Co dla nas oznacza ta przegrana? Po 16 meczach zajmujemy trzecie miejsce. Mamy jeden punkt przewagi nad Naroże Juszczyn, Orzeł Wieprz oraz Sokół Przytkowice (25 punktów). Do lidera (Babia Góra Sucha Beskidzka) tracimy aż 18 punktów.

**Grafika: serwis 90minut.pl